”- Kaj jo je? - Jest pan w Polsce.” (z filmu Kazimierza Kutza „Sól ziemi czarnej”) To nie są okna
tylko dziury w niebie
z widokiem na rajskie łąki
takie jak ta za hałdą
z której znoszono ujka Gabriela
rannego w drugim powstaniu
prosto w pulchne białe ramiona
niemieckiej sanitariuszki
która potem została jego żoną
i solą tej ziemi
jak one – sąsiadki z Szopienic
co zawsze na straży stać będą
w swoich oknach
* * *
29 kwietnia 2009
* * *
Świeża akwarela by
Grzegorz Chudy, pędźcie na Nikisz w niedzielę, będzie okazja je nabyć:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.387528947991760.86221.262125753865414&type=1