* przedjesień *
ściśniesz mnie w garści
sokami wypłynę
wejdę ci w zęby
rozgniecioną pestką
kolcem jeżyny
skrwawię drętwe palce
stawy otulę
zawczesnym przymrozkiem
ja jestem jesień
o smaku powideł
utykająca w szparach
czas przed zimą