scena Opery Krakowskiej tuż po tym, jak zeszła z niej Poetka 27 stycznia 2009 roku...
Poranek spodziewany jest chłodny i mglisty.
Od zachodu
zaczną przemieszczać się deszczowe chmury.
Widoczność będzie słaba.
Szosy śliskie.
Stopniowo, w ciągu dnia,
pod wpływem klina wyżowego od północy
możliwe już lokalne przejaśnienia.
Jednak przy wietrze silnym i zmiennym w porywach
mogą wystąpić burze.
W nocy
rozpogodzenie prawie w całym kraju,
tylko na południowym wschodzie
niewykluczone opady.
Temperatura znacznie się obniży,
za to ciśnienie wzrośnie.
Kolejny dzień
zapowiada się słonecznie,
chociaż tym, co żyją,
przyda się jeszcze parasol.
KOMENTARZE