Śmierć ropuchy
Poharatana kosiarką traw srogo
Ropucha z jedną ostrzem odkrojoną nogą
Z trudem dokuśtykała w kąt ogrodu,
Gdzie w cieniu spopielałej cynerarii
Pod liśćmi w kształcie serc, szukając chłodu,
Ma spokój ostatniej arkadii.
Rzadką krwawą posokę mięsień tłoczy,
Ścieka do fałd burej skóry po wielkie oczy
Wytrzeszczone patrzeniem, lecz wzrok kłamie,
Nadszedł już moment bezgłośnej agonii,
Bez ruchu leżąc, zamienia się w kamień,
Dąży w głąb jakiejś monotonii,
W stronę mórz kipiących, mglistych otchłani,
Gdzie stygnące cesarstwa Amfibii bez granic,
Podczas gdy dzień słabnie, tonie i znika,
W szeroko otwartych oczach znak życia,
Widzą wciąż nieskazitelność trawnika
W gasnącym dniu przy sterze bycia.
(tł. Ela Binswanger)
*
*
The Death of a Toad
A toad the power mower caught,
Chewed and clipped of a leg, with a hobbling hop has got
To the garden verge, and sanctuaried him
Under the cineraria leaves, in the shade
Of the ashen and heartshaped leaves, in a dim,
Low, and a final glade.
The rare original heartsbleed goes,
Spends in the earthen hide, in the folds and wizenings, flows
In the gutters of the banked and staring eyes. He lies
As still as if he would return to stone,
And soundlessly attending, dies
Toward some deep monotone,
Toward misted and ebullient seas
And cooling shores, toward lost Amphibia's emperies.
Day dwindles, drowning and at length is gone
In the wide and antique eyes, which still appear
To watch, across the castrate lawn,
The haggard daylight steer.
*
Śmierć ropuchy
(tł. Stanisław Barańczak)
Z nogą uciętą przez strzygącą trawnik
Kosiarkę, zmaltretowana, ropucha susem kulawym
Umknęła w kąt ogrodu; znalazła schronienie
Pod kępką cynerarii, w cieniu popielatych
Listków o kształcie serca, tuż przy ziemi,
Z widokiem na świat – już ostatnim.
Serce wciąż tłoczy krople rzadkiej, żabiej
Krwi, w fałdach ziemistej skóry spływające ku coraz słabiej
Zagapionym, zapadłym ściekom jej oczodołów.
Ropucha leży, bezruch przemienia ją w kamień;
Bezgłośna, lecz uczestniczka mozołu
Agonii, czegoś jak spadnie
W szum monotonnych, zamglonych, obfitych
Mórz, chłodnych brzegów, straconych królestw mistycznej Amfibii.
Dzień, coraz mniejszy, tonie i wreszcie całkiem zanika
W odwiecznych oczach, jeszcze śledzących nad gładko
Wykastrowaną otchłanią trawnika
Płynące resztką żagli światło.
*
Richard Purdy Wilbur (1 marca 1921 w Nowym Jorku - 14 października 2017 w Belmont) - najbardziej klasycystyczny i formalistyczny z wybitnych współczesnych poetów amerykańskich, dwukrotny laureat Nagrody Pulitzera w dziedzinie poezji. W 1987 wyróżniony tytułem "Poety-Laureata". Dwukrotny laureat prestiżowej nagrody Bollinger Prize za wiersze własne i przekład "Świętoszka" Moliera. W 1994 odznaczony Narodowym Medalem Sztuki.
Uczył się w Amherst College. W czasie II wojny światowej służył w armii. Potem studiował na Harvard University.
Był twórcą liryki medytacyjnej odznaczającej się bogactwem i kunsztem formy. Nawiązywał w niej do twórczości angielskich poetów metafizycznych. Był autorem zbiorów "The Beautiful Changes" (debiut w 1947), "Things of This World" (1956), "Advice to a Prophet" (1961), "New and Collected Poems" (1988). Po raz pierwszy Nagrodę Pulitzera dostał w 1957 za "Things of This World", po raz drugi zaś w 1989 za "New and Collected Poems".
Był również uznanym tłumaczem. Przełożył między innymi siedem sztuk Moliera, począwszy od "Mizantropa" (1955). Tłumaczył również utwory Jeana Racine?a, Paula Valéry, François Villona, Charlesa Baudelaire?a, Anny Achmatowej i Josifa Brodskiego. W swoich tłumaczeniach zachowywał rymy.
Był laureatem bardzo wielu nagród, w tym Wallace Stevens Award, Aiken Taylor Award for Modern American Poetry, Frost Medal, Gold Medal for Poetry, Bollingen Prize (dwukrotnie), T.S. Eliot Award, Ruth Lilly Poetry Prize, Ford Foundation Award,Guggenheim Fellowship (dwukrotnie), Edna St. Vincent Millay Memorial Award, Harriet Monroe Poetry Award, Prix de Rome Fellowship i Shelley Memorial Award[5]. Był kawalerem Ordre des Palmes Académiques. Od 1961 do 1995 był kanclerzemAcademy of American Poets.
Polskie tłumaczenie jego wierszy zostało wydane w tomie "Jasnowidz i inne wiersze" w 1981. W antologii poezji amerykańskiej "Od Walta Whitmana do Boba Dylana" w tłumaczeniach Stanisława Barańczaka znajdują się trzy wiersze: "Miłość przyzywa nas do rzeczy tego świata" (tytuł to cytat ze św. Augustyna), "Ale, obywatelu wróblu" i "Śmierć ropuchy".
Artykuł, jaki ukazał się dzień po śmierci poety 14 października 2017 w New York Timesie.
Rand Richard Cooper: Remembering Richard Wilbur z 19 października 2017.
Richard Wilbur: "The Death of the Toad" and other poems
Richard Wilbur: I have an inclination to be positive, but I hope that in most of my work I'm not a cheerleader for the universe but a describer of how it feels to be in it. (Mam skłonność do pozytywnego nastawienia, ale mam nadzieję, że w większości moich prac nie jestem cheerleaderką wszechświata, opisuję tylko, jak to jest być w nim).
Stanisław Barańczak na Sofijonie
*Po Barańczaku nie można już tłumaczyć tak, jak czasami uchodziło przed nim* (Znak, wydawca) - O antologii poetów języka angielskiego w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka "444 wierszy" na Sofijonie.