Adam Zagajewski: * A Warm, Small Rain *
translated by C. K. Williams & Renata Gorczynski
Night, an alien city, I roamed
a street with no name.
Stone steps submerged me deeper
in otherness and in thick Spring.
A warm, small rain: birds sang,
guardedly, tenderly, from afar.
Ship sirens in the port
wailed goodbye to the known earth.
In tenement windows, actors appeared,
from your dreams and my dreams: I knew
I was enroute to the future, that lost
epoch - a pilgrim trekking to Rome.
*
Adam Zagajewski: * Ciepły deszczyk *
tłumaczenie z tłumaczenia Ela Binswanger
Noc, obce miasto, przemierzałem
ulicę bez nazwy.
Kamienne schody wciągały mnie
głębiej w inność i gęstą wiosnę.
Ciepły drobny deszczyk: ptaki śpiewały,
trwożnie, delikatnie, z oddali.
Syreny okrętowe w porcie
zawodziły na pożegnanie znanej ziemi.
W oknach kamienic pojawiły się postaci
z twoich i z moich snów: wiedziałem,
byłem w drodze do przyszłości, tej straconej
epoki - pielgrzyma do Rzymu.
*
Adam Zagajewski: * Ciepły deszcz *
Wieczorem, w obcym mieście, szedłem
ulicą, która nie miała imienia.
Coraz głębiej zanurzałem się w obcość,
w gęstą wiosnę, po stopniach kamiennych.
Padał ciepły deszcz i ptaki śpiewały
cicho; czułość była w ich głosach dalekich.
Syreny statków płakały w porcie,
żegnając się z ziemią znajomą.
W otwartych szeroko oknach kamienic
stały postaci ze snów moich i twoich,
i wiedziałem, że idę w przyszłość, w epokę
minioną, jak pielgrzym do Rzymu.