LOGOWANIE

NEWSLETTER

WYSZUKIWARKA

POEZJA 15.04.2023 06:31
 

Paul Celan: CHANSON O KOBIECIE W CIENIU


Kiedy przychodzi kobieta i milcząc ścina głowy tulipanom:

Kto wygrywa?

         kto przegrywa

                Kto podchodzi do okna?


Kto pierwszy wymawia jej imię?


To ktoś, kto niesie moje włosy.

Niesie je na rękach, jak nosi się umarłych.

Nosi je tak, jak niebo nosiło moje włosy w roku, kiedy kochałem.

Nosi je tak z próżności.


To on wygrywa.

        On nie przegrywa.

               Nie podchodzi do okna.


Nie wymawia jej imienia.


To ktoś, kto ma moje oczy.

Ma je, odkąd zamyka się bramy.

Nosi je na palcach jak pierścienie.

Nosi je jak szczątki pożądania i szafiru:

był już moim bratem jesienią;

już liczy dni i noce.


On wygrywa.

        On nie przegrywa.

                Nie podchodzi do okna.


Wymawia jej imię jako ostatnie.


To ten, który ma to, o czym mówiłem.

Nosi to pod pachą jak zawiniątko.

Nosi to tak, jak zegar swoją najgorszą godzinę.

Niesie to od progu do 

progu, nie wyrzuca.


On nie wygrywa.

         On traci.

                 Idzie do okna.


To on wymawia wpierw jej imię.

To on zostanie ścięty wraz z tulipanami.


(tł. Ela Binswanger)


*


Paul Celan: CHANSON DAMY W CIENIU


Kiedy przychodzi kobieta i milcząc ścina głowy tulipanom:

Kto wygrywa?

         kto przegrywa

                Kto podchodzi do okna?


Kto pierwszy wymawia jej imię?

To ktoś, kto niesie moje włosy.

Niesie je na rękach, jak nosi się umarłych.

Nosi je tak, jak niebo nosiło moje włosy w roku, kiedy kochałam.

Nosi je tak z próżności.


To on wygrywa.

        On nie przegrywa.

               Nie podchodzi do okna.


Nie wymawia jej imienia.

To ktoś, kto ma moje oczy.

Ma je, odkąd zamyka się bramy.

Nosi je na palcach jak pierścienie.

Nosi je jak szczątki pożądania i szafiru:

był już moim bratem jesienią;

już liczy dni i noce.


On wygrywa.

        On nie przegrywa.

                Nie podchodzi do okna.


Wymawia jej imię jako ostatnie.

To ten, który ma to, o czym mówiłam.

Nosi to pod pachą jak zawiniątko.

Nosi to tak, jak zegar swoją najgorszą godzinę.

Niesie to od progu do 

progu, nie wyrzuca.


On nie wygrywa.

         On traci.

                 Idzie do okna.


To on wymawia wpierw jej imię.

To on zostanie ścięty wraz z tulipanami.


(tł. Ela Binswanger, druga wersja tłumaczenia, jakby wiersz pisała kobieta, a nie mężczyzna - Celan, autor wiersza. W wierszu jest teraz jedna kobieta - ta, która milcząco ścina głowy tulipanom, druga, która śpiewa tę pieśń i on - który niesie jej włosy. To ma sens, ale na razie zostawiam obie wersje).


*


Paul Celan: CHANSON EINER DAME IM SCHATTEN


Wenn die Schweigsame kommt und die Tulpen köpft:

Wer gewinnt?

        Wer verliert?

               Wer tritt an das Fenster?


Wer nennt ihren Namen zuerst?


Es ist einer, der trägt mein Haar.

Er trägts wie man Tote trägt auf den Händen.

Er trägts wie der Himmel mein Haar trug im Jahr, da ich liebte.

Er trägt es aus Eitelkeit so.


Der gewinnt.

       Der verliert nicht.

              Der tritt nicht ans Fenster.


Der nennt ihren Namen nicht.


Es ist einer, der hat meine Augen.

Er hat sie, seit Tore sich schliessen.

Er trägt sie am Finger wie Ringe.

Er trägt sie wie Scherben von Lust und Saphir:

er war schon mein Bruder im Herbst;

er zählt schon die Tage und Nächte.


Der gewinnt.

       Der verliert nicht.

               Der tritt nicht ans Fenster.


Der nennt ihren Namen zuletzt.


Es ist einer, der hat, was ich sagte.

Er trägts unterm Arm wie ein Bündel.

Er trägts wie die Uhr ihre schlechteste Stunde.

Er trägt es von Schwelle zu 

Schwelle, er wirft es nicht fort.


Der gewinnt nicht.

        Der verliert.

                Der tritt an das Fenster.


Der nennt ihren Namen zuerst.

Der wird mit den Tulpen geköpft.




Przypisy:
[1]:

Paul Celan: CHANSON DAMY STOJĄCEJ W CIENIU


Gdy się zbliża bez słów tulipanom ściąć kwiat

Kto wygrywa?


       Kto traci?

             Kto podchodzi do okna?


Kto jej imię wymówić ma pierwszy?


Jest ktoś taki, kto włosy me wziął.

Niesie je jak się zmarłych niesie na rękach.

I jak niebo je niosło, gdy kogoś kochałam.

On przez próżność tak właśnie je nosi.


Ten wygrywa.

        Nie traci.

               Nie wygląda przez okno.


Ten imienia jej nie wypowiada.


Jest ktoś taki kto ma moje oczy.

Ma je tuż po zamknięciu bramy.

Na swych palcach je nosi jak pierścień.

Nosi je jak odpryski żądz i szafiru:

On już był mi bratem jesienią;

dni odliczał mi już i noce.


Ten wygrywa.

        Nie traci.

               Nie wygląda przez okno.


Ten me imię ostatni wypowie.


Tenże jest, kto ma to o czym mowa.

Niesie to pod pachą jak tobół.

I jak zegar swą najgorszą godzinę.

Od progu do progu niesie i dba, by go nie zgubić.


Ten nie zyska.

       Ten traci.

             Ten podchodzi do okna. 


Tego zetnie się wraz z tulipanem.


(tł. Feliks Przybylak)


[2]:

Paul Celan: CHANSON DAMY W CIENIU


Kiedy milcząca wchodzi i ścina tulipany:

Kto wygrywa?

              Kto traci?

                         Kto podchodzi do okna?


Kto mówi najpierw jej imię?


To jest ktoś, kto nosi moje włosy.

Nosi je jak się martwych niesie na rękach.

Nosi je jak niebo niosło moje włosy w roku, kiedy kochałam.

Nosi je tak z próżności.


Ten wygrywa.

               Ten nie traci.

                               Ten nie podchodzi do okna.


Ten nie mówi jej imienia.


To jest ktoś, kto ma moje oczy.

Ma je, odkąd zamknęły się bramy.

Nosi je na palcu jak pierścienie.

Nosi je jak okruchy wesela i szafiru:

był już moim bratem jesienią;

liczy już dni i noce.


Ten wygrywa.

               Ten nie traci.

                               Ten nie podchodzi do okna


Ten mówi w końcu jej imię.


To jest ktoś, kto ma to, co powiedziałam.

Nosi to pod pachą jak zawiniątko.

Nosi to jak zegar swoją najgorszą godzinę.

Nosi to od progu do progu, nie wyrzuca.


Ten nie wygrywa.

               Ten traci.

                      Ten podchodzi do okna.


Ten mówi najpierw jej imię.

Ten będzie ścięty z tulipanami.


(tł. Andrzej Lam)



zapisz jako pdf
zapisz jako doc (MS Word)
drukuj

KOMENTARZE

Grudzień
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
N
25
26
27
28
29
30
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
01
02
03
04
05