Paul Celan: POŻEGNANIE
Gałęziom, pochylonym ku twemu sercu bez oczu
drętwieją pąki tą ślepotą rażone.
Więc twoje serce nie może się już jak mój kielich poczuć.
Ponury, ściągam z twojego palca pierścionek.
O, fałszywe zagrania tamtych nocy, wymuszone
mojej gwiazdy mieczem, od którego sen twój nie ucieknie...
Po raz ostatni, słuchaj, moje kroki do ciebie stłumione.
Odtąd usłyszysz tylko wiatr, jak wieje, i wodę, kiedy cieknie.
Wieczorny oset zakwitł gdzieś po drodze:
i lampka we mnie rozbłysła, lecz serca ci nie rozżarzyła...
Ale bo już nie ma sarenki w mej zagrodzie.
I już nie wołam gołębicy, "chodź tu!", by przybyła.
(tł. Ela Binswanger, z wierszy 1938-1948)
Paul Celan: ABSCHIED
Den Zweigen, gesenkt in dein Herz ohne Augen,
erstarren die Knospen, die Blindheit empfing.
So kann auch dein Herz mir als Kelch nicht mehr taugen.
So streif ich dir finster vom Finger den Ring.
O falsches Gespiel jener Nächte, bezwungen
vom Schwert meines Sterns, dem dein Traum nicht entrinnt...
Zum letztenmal, horch, ist mein Schritt dir erklungen.
Und nichts mehr ertöne als Wasser und Wind.
Erblüht ist die Abenddistel am Wege:
ein Lämpchen auch mir, dem dein Herz nicht erglomm...
Doch lock ich die Rehe nicht mehr ins Gehege.
Und nicht mehr ruf ich der Taube zu: Komm!
Zdaję sobie też sprawę, że to "Ale bo już" w przedostatnim wersie może wydać się zbyt potoczne, ale lubię język "mówiony" w tłumaczeniach wierszy Celana.
na zdj. Abenddistel, die Distel czyli nasz oset, nie ma takiej odmiany jak Abenddistel, "Abend" znaczy "wieczór", więc "Abenddistel" to oset o wieczorowej porze, oset wieczorny (jeszcze to badam). Oset w symbolicznym znaczeniu kwiatów, to symbol obronności i wytrzymałości. Kwitnący oset w wieczornym świetle słońca ma w sobie coś magicznego, siłę przeżycia w trudnych warunkach.
Pomijam tu symbolikę ostu w chrześcijaństwie: Oset występuje w Biblii jako symbol świata poza rajem. Stąd też w symbolice ogrodów klasztornych oznaczał również Ewę. Oset i cierniste krzewy są teologicznym symbolem kary Bożej w postaci buntu świata wobec zbuntowanego człowieka. Porośnięcie dawnych siedzib ludzkich przez zarośla ostów jako roślin ruderalnych jest znakiem potępienia, a w przypowieści biblijnej same osty jako chwasty są symbolem potępionych.
Poza Biblią symbol ten jest również utrzymany. W wierszu Czesława Miłosza "Oset. Pokrzywa" ziemia, którą porasta oset wraz z pokrzywą i innymi chwastami, jest symbolem świata pozbawionego sensu, jaki nadaje mu mowa ludzka.
Kwitnący oset to akurat przeciwieństwo tej złej symboliki.