Karin Solie: Eremitka
Doświadczenie uczy, ale te nauki
mogą być bezużyteczne. Mogłabym obyć się bez
kilku, po których jedyne co pozostaje, to żal,
które, jako odpady, w swojej ostatecznej postaci
nie nadają się do niczego.
Helikopter terkoczący całą noc nad zatoką,
druid-astrolog wykrzykujący, co tam w gwiazdach,
przed off-licence, jednakowoż
wprowadza niezwykłość w zwykłość.
Naszą kulturę najlepiej opisuje heroizm.
Bohaterstwo w autopromocji, szlachetność
w szerzeniu pohańbiania
innych, mamy obsesję na punkcie śmierci,
tak naprawdę w kontekście nieśmiertelnej chwały
w eposach, a misja sprowadza się do składania
oddzielnych części tak,
aby nie wpadały naturalnie w kategorie,
których kontemplacja jest złą nieskończonością.
Izolacja. Osobliwa halucynacja słuchowa.
Skromny zasięg wdowiej grządki kapusty
odpowiada konieczności,
ale stanowi także odzwierciedlenie stanu ducha jej architekta
w tamtym czasie. Dlaczego nie ruszam dalej? Dlaczego kręcę się tutaj, podczas gdy trawa
rośnie wyżej niż mój komin?
Każdy wybór jest odmową. W imieniu Boga
strzegę murów. Podobnie jak interpunkcja,
to może zrobić całą różnicę.
(tł. Ela Binswanger)
@ tłumaczenie: off-licence - a shop that sells mainly alcoholic drinks to be taken away and drunk at home; US liquor store, package store = sklep sprzedający głównie napoje alkoholowe na wynos i do wypicia w domu; liquor store w USA, package store w GB
*
Karen Solie: A Hermit
Experience teaches, but its lessons
may be useless. I could have done without
a few whose only by-product is grief,
which, as waste, in its final form,
isn’t good for anything.
A helicopter beating all night above the firth,
a Druid shouting astrology
outside the off-licence will eventually
put the Ambien in ambience.
Our culture is best described as heroic.
Courageous in self-promotion, noble
in the circulation of others’
disgrace, our preoccupation with death
in a context of immortal glory truly
epic, and the task becomes suspension
of disparate particles
lest they fall naturally into categories
whose contemplation is bad infinity.
Isolation. The odd aural hallucination.
The meager ambit of a widow’s cabbage row
corresponds to necessity
and also to its architect’s state of mind
at the time. Why do I not move on? Why
hang around here while grass
grows up my chimney?
Every choice is a refusal. For Christ’s sake
I am guarding the walls. Like punctuation,
it could make all the difference.
*
Karen Solie (ur. 6 lipca 1966) to wytrawna poetka Trans-Canadian Highway.
Urodziła się w Moose Jaw, dorastała na rodzinnej farmie w południowo-zachodnim Saskatchewan. Przez lata pracowała jako pomocnik na farmie, obsługa palacza Caffè Espresso, ogrodniczka, reporterka/fotografka prasowa, asystentka akademicka i nauczycielka języka angielskiego. Obecnie mieszka w Toronto, Ontario.
Poezja, beletrystyka i literatura faktu Karen Solie ukazywały się w wielu czasopismach północnoamerykańskich. Wiersz Solie "Prayers for the Sick" ("Modlitwy za chorych") zajął drugie miejsce w konkursie "Wiersz roku 2008" magazynu "Arc".
Solie była jednym z jurorów nagrody Griffin Poetry Prize w 2007 r., sędzią Walrus Poetry Prize w 2012 r. oraz sędzią konkursu recytacji poezji Poetry in Voice w kanadyjskich szkołach średnich. W 2014 r. została mianowana członkiem zarządu Griffin Trust for Excellence in Poetry.
Jej zbiór "The Road in Is Not the Same Road Out" został opublikowany w 2015 r.
W 2015 r. zdobyła nagrodę Latner Writers' Trust Poetry Prize.
Jej najnowszy tomik poezji "The Caiplie Caves" ukazał się w 2019 r.
*
Ange Mlinko: Acts of Extreme Attention (Akty szczególnej uwagi), The New York Review, 21.11.2019
Jeśli zdarzy ci się szukać informacji na temat Ethernana, pustelnika z VII wieku, który zamieszkiwał jaskinie Caiplie na szkockim wybrzeżu Fife, prawdopodobnie znajdziesz kilka strzępów informacji na temat świętego Ethernana, który zmarł w 875 roku n.e. na pobliskiej wyspie May, gdzie Wikingowie spustoszyli jego klasztor - obecnie stanowisko archeologiczne i kopiec, w którym średniowieczni pielgrzymi złożyli około 1,5 miliona kamieni, aby oznaczyć jego grób. Jak pisze kanadyjska poetka Karen Solie, wcześniejszy Ethernan jest postacią znacznie bardziej mglistą: podczas gdy inni męczennicy wczesnego chrześcijaństwa byli znani ze "swoich wyczynów siły, wytrzymałości i jasnowidzenia, swoich zwierzęcych towarzyszy, interwencji meteorologicznych i wspomaganych przez Boga aktów zemsty "Mówi się, że Ethernan "przeżył bardzo długi czas o chlebie i wodzie". Wycofał się do jaskiń, aby zmagać się z wyborem życia jako pustelnik lub założenia klasztoru z innymi misjonarzami.
To pytanie - czy prowadzić życie kontemplacyjne, czy aktywne (teraz moglibyśmy powiedzieć, że aktywistyczne) - wisi nad piątym tomem wierszy Solie, który właśnie znalazł się na krótkiej liście do nagrody im. T.S. Eliota. To jej pierwsza "książka projektowa", w której łączy wiersze i prozę, dokumenty i teksty, aby przyjąć osobowość Ethernana. W VII wieku pilność tej kwestii skupiała się na zbawieniu dusz w trudnym kraju i trudnym klimacie; dla starożytnych Greków (i dla nas) pilność ma charakter polityczny. Kogo stać na życie kontemplacyjne (lub, powiedzmy, poetyckie), jeśli świat rzeczywiście płonie (jak to często bywało i bywa)? Jednak Platon utrzymywał, że życie filozofa jest życiem najlepszym, co opierało się na obronie kontemplacji jako najwyższej cnoty.
Ciekawostkowo: Zadałam SI (via Marek Sztarbowski) pytanie, jaki nadać tytuł wierszowi, "Pustelniczka", "Pustelnica" czy "Eremitka", oto jej odpowiedź, oraz jej propozycja mojego finalnego tłumaczenia (które jeszcze troszkę zmieniłam):
### Analiza Tytułów
**Pustelniczka**
- **Zalety:** Najbardziej naturalne i powszechnie używane określenie kobiety żyjącej w samotności z wyboru.
- **Wady:** Może wydawać się zbyt prozaiczne, brakuje mu nieco literackiego wyrafinowania.
**Pustelnica**
- **Zalety:** Bardzo podobne do "Pustelniczka", ale może brzmieć nieco bardziej archaicznie i literacko.
- **Wady:** Może być mniej zrozumiałe dla niektórych współczesnych czytelników.
**Eremitka**
- **Zalety:** Brzmi bardziej wyrafinowanie i literacko. Może kojarzyć się z eremitą, co dodaje dodatkowego kontekstu religijnego lub filozoficznego.
- **Wady:** Może być mniej zrozumiałe dla niektórych czytelników, mniej powszechnie używane.
### Wybór Najlepszego Tytułu
W kontekście poezji, gdzie styl i brzmienie są bardzo istotne, **Eremitka** może być najlepszym wyborem. Ma literacki i wyrafinowany charakter, który może lepiej oddać ton wiersza.
**Ostateczny Tytuł: Eremitka**
### Finalne Tłumaczenie z Tytułem:
**Eremitka**
Doświadczenie uczy, lecz jego lekcje
mogą być bezużyteczne. Mogłabym się obyć bez
kilku, których jedynym produktem ubocznym jest żal,
który, jako odpad, w swojej ostatecznej formie,
na nic się nie nadaje.
Helikopter terkoczący całą noc nad zatoką,
druid wykrzykujący astrologię
przed sklepem monopolowym, w końcu
wprowadzi atmosferę Ambien w codzienność.
Naszą kulturę najlepiej opisać jako heroiczną.
Odważną w autopromocji, szlachetną
w szerzeniu hańby innych, naszą obsesję na punkcie śmierci
w kontekście nieśmiertelnej chwały naprawdę
epicką, a zadaniem staje się zawieszenie
różnorodnych cząsteczek,
by nie wpadały naturalnie w kategorie,
których kontemplacja jest złą nieskończonością.
Izolacja. Dziwaczna halucynacja słuchowa.
Skromny zasięg wdowiej grządki kapusty
odpowiada konieczności,
ale także stanowi odzwierciedlenie stanu ducha jej twórcy
w tamtym czasie. Dlaczego nie ruszam dalej? Dlaczego
kręcę się tutaj, gdy trawa
rośnie wyżej niż mój komin?
Każdy wybór jest odmową. Na litość boską
strzegę murów. Podobnie jak interpunkcja,
to może zrobić całą różnicę.