LOGOWANIE

NEWSLETTER

WYSZUKIWARKA

POEZJA 08.01.2025 20:02
Maksym Krywcow i jego Rudy Kot

Maksymowi Krywcowi i jego Rudemu Kotu


To chyba dobrze, że zginęli razem,

Jakże by mogli żyć dalej bez siebie?

Poeta z kotem szedł, gdy kraj w potrzebie,

Trzeba im było iść zgodnie z rozkazem.


Gdzie wiersze znajdą się nienapisane,

I ile "Rudy, chodź", nigdy nie padnie?

Obaj rodzili się, by przeżyć ładnie

Na wszechczas życie raz im darowane.


Ale tym razem śmierć była łaskawa,

Trzeba jej oddać cześć, bo skądś wiedziała,

I śmierci czasem się należą brawa.


Może się parze tej skądś przyglądała?

Lecz, nie! Rozgrzała ją wojenna wrzawa,

Obu z rozpędu ich zaszlachtowała!


Ela Binswanger, Kraków, 8.1.2025


*


Maksym Oleksandrovych Kryvtsov - Максим Олександрович Кривцов (22 stycznia 1990 w Równem - 7 stycznia 2024) był ukraińskim poetą, fotografem, postacią publiczną, wolontariuszem i żołnierzem. Był młodszym sierżantem Sił Zbrojnych Ukrainy i uczestnikiem wojny rosyjsko-ukraińskiej.


Maksym Oleksandrovych Kryvtsov urodził się w Równem 22 stycznia 1990. Jego ojciec był sprzedawcą prasy, a matka bibliotekarką szkolną. Uczył się w szkołach średnich nr 23 i 28 w Równem. Ukończył Technologiczno-Projektową Szkołę Techniczną w Równem, uzyskując dyplom w zakresie produkcji materiałów tekstylnych.


W 2014 Krywcow ukończył Kijowski Narodowy Uniwersytet Technologii i Projektowania, gdzie studiował projektowanie obuwia i wyrobów skórzanych. Pracował w Równemskiej Fabryce Materiałów Włókienniczych jako sprzedawca, asystent mistrza atelier i kierownik projektu "Strokati jenoty".


Krywcow był uczestnikiem Rewolucji Godności. Od 2014 był wolontariuszem na linii frontu. Uczestniczył w działaniach bojowych w ramach 5. batalionu Prawego Sektora (2014-2015), a następnie w Brygadzie Szybkiego Reagowania Gwardii Narodowej Ukrainy (2016-2019). Po demobilizacji pracował jako menedżer tekstów w Centrum Rehabilitacji i Rehabilitacji Uczestników ATO i JFO YARMIZ, a także był copywriterem w Veteran Hub.


Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Krywcow powrócił do Sił Zbrojnych Ukrainy. 7 stycznia 2024 wraz z nim zmarł jego rudy kot, któremu zadedykował poniższy wiersz. 11 stycznia odbyło się nabożeństwo pożegnalne w Monastyrze Michajłowskim o Złotych Kopułach, a następnie na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Został pochowany 12 stycznia w swoim rodzinnym mieście na Alei Bohaterów na Cmentarzu Nowym.


Kryvtsov tworzył poezję odkąd był nastolatkiem. Jego wiersze były publikowane w zbiorach z dziełami innych autorów - "The Book of Love 2.0. Love and War" ("Kniga Love 2.0. Ljubow i Wijna"), „Where I am at Home: 112 Poems about Love and War” i „Lullaby of the 21st Century Vol. 1: What Lulls You to Sleep?”. 


W 2023 roku Krywcow wydał zbiór poezji Wirszy z biinyci, który został uznany za jedną z najlepszych ukraińskich książek 2023 roku przez PEN Ukraina.


Piosenki oparte na jego poezji były wykonywane przez ukraiński zespół Yurcash.






Przypisy:
[1]: Krystyna Garbicz, oko.press, 11.1.24: Poeta i rudy kot. Kijów żegna Maksyma Krywcowa, który poległ na wojnie

Poeta zginął 7 stycznia, miał 33 lata. Zginął razem ze swoim rudym kotem, który towarzyszył mu w okopach.

/.../ Do filmu "Naszi kotyky", "Nasze kotki" - komedii przygodowej o ukraińskim wojsku w 2014 roku, zespół Yurcash nagrał piosenkę "Żowtyj skocz", żółta taśma klejąca, opartą na wierszu Maksyma.

"Wojna to płyn micelarny, który zmywa kosmetyki z twarzy, ulic, planów i ubrań. To motyka, która kosi piołun i jednocześnie pozostawia gorzki smak nieodwracalności. Na wojnie stajesz się sobą, nie musisz grać. [...] Na wojnie nie ma czasu na miłość" ? mówił Maksym, pseudonim "Dali", w wywiadzie dla ukraińskiego magazynu "Czytomo" wiosną 2023 roku.

Pseudonim zyskał powodu wąsów, które zapuszczał, żeby podkręcać je jak Salvador Dali.

Dzień przed śmiercią, w dniu urodzin Wasyla Stysa (ukraiński poeta, dysydent, więzień polityczny ZSRR), Maksym z okopu czytał jego wiersz. /.../

Nowe Rozstrzelane odrodzenie

Maksym Krywcow jest kolejnym pisarzem zabitym przez Rosjan. Wcześniej zamordowali pisarza Wołodymyra Wakułenkę, zaatakowali restaurację w Kramatorsku, gdzie zginęła pisarka i poetka Wiktoria Amelina.

Rosjanie od stuleci mordują ukraińską inteligencję. Od 27 października do 4 listopada 1937 roku w Sandarmochu NKWD z okazji 20. rocznicy rewolucji październikowej rozstrzelało 1111 osób, w tym 287 Ukraińców i osób blisko związanych z Ukrainą. Zabito wtedy wybitne postacie ukraińskiego odrodzenia lat 20. XX wieku: Łesia Kurbasa, Mykołę Kulisza, Mykołę Zerowa, Waleriana Pidmohylnego.

Gdy kiedyś będą pytać Ukraińców, gdzie są nasi poeci (artyści, muzycy, malarze ? wybierz dowolne), będziemy mówić: Nasi poeci zginęli na wojnie.

Spróbowałam przetłumaczyć dla Państwa fragment wiersza Maksyma Krywcowa:

[...] Człowiek się kończy
jak kończy się chleb
w sklepie w dzielnicy mieszkalnej
jak kończy się woda z kranu
gdy dochodzi do awarii w głównym rurociągu
jak kończy się lato
jak maratończykowi kończą się siły
jak kończy się dzień
jak kończy się światło podczas blackoutu
jak kończy się amunicja podczas bitwy
jak kończy się konflikt między małżonkami w kuchni
jak kończy się rozmowa
jak kończy się randka
jak kończy się podróż
jak kończy się wino w kielichu eucharystycznym.
Więc
dzisiaj
nie stawiam kropeczki

(tł. Krystyna Garbicz)


zapisz jako pdf
zapisz jako doc (MS Word)
drukuj

KOMENTARZE

Kwiecień
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
N
31
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
01
02
03
04