Ostatecznie mogę zostać postacią niosącą wbrew wszystkiemu staromodny
w kroju napis koniec, pamiętam jeszcze czasy kiedy coś znaczył.
[1]
M. Kołodziejski, "Napisy końcowe"
Teraz nigdy tego nie wiesz, dopadnie cię prequel albo sequel
i jak tu traktować poważnie nawet najlepiej zapowiadający się koniec?
W ogóle kto jeszcze pamięta to słowo? Niemal wszystko kończy the end,
który niewiele ma wspólnego ze swojskim zakończeniem.
Bo ni stąd ni zowąd po napisach wszystko wywraca się do góry nogami,
a koniec staje się niespełnioną obietnicą.
I o to chodzi. Czekasz na sequel z nadzieją,
że the end nie oznaczało końca. Jeśli się nie doczekasz,
prequel może ci wyjaśnić, dlaczego. To są właśnie te nowe,
fascynujące możliwości. Teraz rozumiesz?
*
Wiersz z najnowszego tomiku Poetki "Na końcu języka". Moja recenzja
tutaj.
* * *
strona internetowa
PoetkiElżbieta Lipińska na
literackie.plwiersze Elżbiety Lipińskiej na Sofi:
Drohobycz. Listopad/czerwiec
Gołębiem posłane - Antoninie, karczmarce
DziadekZ zamkniętymi oczamiBardzo długi wiersz noir* * *
informacje o możliwościach kupowania
Przypisy:
[1]: M. Kołodziejski, "Napisy końcowe"