Zamach stanu na wybrzeżu kości udowej.
Twoja ręka dopomina się o cadeau, czyli prezent.
Dostałeś go w dniu ślubu - pokazuję na szyję
owiniętą kolczatką niewolnika.
Milczysz, czekając na autobus do yamoussoukro
stolicy mojego ciała. Milczysz, kiedy do niej docierasz.
Pod nogami wypalone słońcem czaszki antropologów
zwierząt, skamieliny drzew, w końcu To
od czego życie wzięło początek.