Kochani, ponieważ każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku, a każdy krok może się skończyć poślizgiem, oto zaczynam dziś co miało się zacząć 8
września... nadal jest niedoskonałe, ale przecież jeśli nie od razu
Kraków... to tym bardziej nie od razu portal...
Pod linkiem
jest pierwszy wpis do mojego Dziennika Końca Świata, proszę o uwagi,
sugestie, krytykę... jeśli Wam się chce, jeśli nie, to tylko pozdrawiam
(ustami z pierwszego artykułu o malowaniu ust) :)
http://www.sofijon.pl/module/user_blog/8