LOGOWANIE

NEWSLETTER

WYSZUKIWARKA

The end
06.06.2013 09:03
Ostatecznie mogę zostać postacią niosącą wbrew wszystkiemu staromodny
w kroju napis koniec, pamiętam jeszcze czasy kiedy coś znaczył. [1]

Teraz nigdy tego nie wiesz, dopadnie cię prequel albo sequel
i jak tu traktować poważnie nawet najlepiej zapowiadający się koniec?
W ogóle kto jeszcze pamię...
Hamak (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
05.06.2013 07:58
Taki hamak z widokiem na Vegę
i czubki świerków na Stożku
może zatrzymać cię w biegu,
nauczy wolno oddychać,
mówić i jeść bez zadyszki
Może wtedy przestaniesz
skakać po dwa stopnie naraz,
zrywać kartki o miesiąc do przodu,
zaglądać na koniec książki
Święty spokój już dawno ...
Agata Mróz umarła
04.06.2013 09:43
to nieprawda
że śmierć jest czarna
ta okropna pani
gustuje w wielu barwach

z czerwcowej gamy kolorów
złotko nam wykradła

*

4 czerwca 2008...
Jastrząb (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
03.06.2013 09:00
Dla niego jesteś nieciekawym punktem,
dla którego nie warto się zniżyć
Tylko w baśni jesteś warta porwania
i zamknięcia w zamku na skale,
co rozwiązuje wiele spraw
za jednym machnięciem skrzydła
Znajomy dreszcz wraca igłą
w tajnym zakamarku,
gdzie przetrwał pierwotny lęk -
...
Domek na drzewie (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
02.06.2013 09:10
Stąd widać prawie wszystko:
Stożek, Magurkę i Czupel,
a nawet dni, kiedy Beskid
wydawał się dachem świata
Absolut miał kolor trawy
i pachniał świerkami po deszczu,
a drozd wyznaczał pory
powrotów do domu
zanim długie cienie
zdążyły wypełznąć z lasu,
by zaspokoić swój gł...
Niy bydźcie dzisiej zmierzłe, bajtle, bo..! Podpisano: Czorno Julka.
01.06.2013 18:00
Kindermafia

Niech ino sebleka ta szlajfka
i sie rozfechtuja
zarozki wom się śmioć łodechce
- wynocha na swój plac
bo mom tu kupa kulek
z ciaplyty w ajnfarcie
i zaro wom prziszczela
a wy pewnie nawet niy wiycie
co to ciaplyta i jak sie w tym
idzie fajnie uciaprać
Łąka (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
01.06.2013 09:16
Merlot z tej winnicy
będzie pachnieć
zwierzyną, grzybami
i trawą o świcie,
gdy wstają mgły,
a ja nabieram tchu
jak długo zamknięte wino,
uwalniam się od osadu
dawnych namiętności
i znad twoich ramion widzę
sarny, co wyszły z lasu
na moment, w którym
darowano im wolność
i...
Winnica (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
31.05.2013 08:32
To brzmi słonecznie,
pachnie Toskanią, Burgundią,
a tu przecież tylko Beskidy
i cień nad górami
przez trzy kwartały roku
Trzeba mieć upór górala,
żeby tak walczyć co sezon,
padać i wstawać, a w końcu
napić się z własnym Cieniem
- potrzebnym jak lekka gorycz,
dzięki której życie s...
Przysiółek zwany Czułością
30.05.2013 18:40
Zapytaj mnie jeszcze raz
teraz już odpowiem
na każde pytanie
Kto pyta chce pokochać
czasem samego siebie
a ty chowasz się w słowach
zamiast w moich włosach
wołasz na pomoc ptaki
by za nas gadały nad ranem
Noc jest ciepła i krótka
jak pierwszy pocałunek
i wcale nie trzeba joint...
Miejsce przemian (z cyklu: Przysiółek zwany Czułością)
30.05.2013 18:22
Dla niepoznaki wygląda
jak zwykła stodoła,
choć światło z niej wydobywa
to, czym naprawdę jest
Zaczyna wówczas pulsować
ogniem i tajemną muzyką,
w której przeszłość
ukrywa się jak ty
w słowach albo w oczach,
co iskrzą na twój widok
Wtedy ożywasz na chwilę
jak ktoś muśnięty skr...
Naderwana wstążeczka Moebiusa
30.05.2013 12:48
Z Europy do Kongresówki prowadzą drogi,
do których nie przywykłeś.
Poruszasz się wstecz po wektorze czasu,
w czym utwierdza cię widok
krowy pasącej się w przydrożnym rowie.

Na końcu zielonego tunelu
prześwituje wyblakły błękit,
z którego liście wyssały całą intensywność.
GPS powtar...
Maria, Chińczycy i sroki
29.05.2013 07:05
Maria mieszka na piątym piętrze
 i nie chce wracać do Polski
choć jej niemiecki jest słaby
a mąż wraca późnym wieczorem

Maria mieszka w mieście ludzi
o wszystkich kolorach skóry
kształtach oczu i religiach
ale nie chodzi do Kościoła

Maria wsypuje ...
Zapach życia
29.05.2013 06:47
Błysk kościelnych
marmurów trącił siarką
Dzwony biły na Anioł Pański
na zewnątrz topił się asfalt
w którym Mefisto
zostawił swój ślad –
wpadłam po szyję
i wtedy dźwięk zwykłego
krowiego dzwonka
wyciągnął mnie
w ostatnim momencie
i zaprowadził na łąkę
między ...
Bardzo długi wiersz noir
27.05.2013 07:23
Postanawiam napisać wiersz noir.
Pozazdrościłam tym, co już napisali,
chcę pokazać, że też potrafię.
Tymczasem gromadzę rekwizyty.
Mam już trencz z postawionym kołnierzem,
parę pełnych popielniczek,
niedopitą butelkę Johnny’ego Walkera,
jeden kolczyk, przeterminowaną szminkę...
Kwiecień
Pn
Wt
Śr
Cz
Pt
So
N
31
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
01
02
03
04